Mega zaradność

Zaradna wdowa która kilkukrotnie przedstawiała  w Sądzie swoj zawód   jako „zawód Dyrektor” nadal imponuje swoją zaradnością. Na swoim koncie ma już  kilka osiągnięć między innymi zdobycie wiernego i potulnego konkubenta, męża  innej kobiety, usadowienie się na stanowisku dyrektora , które musiał zwolnić dotychczasowy dyrektor, „wybielenie” małoletniej córki poprzez oskarżenie nauczyciela wychowania fizycznego itd. Kolejną  zdobyczą zaradnej wdowy jest 31 złotych , przyznane przez Sąd  jako zwrot kosztów podróży do tejże  instytucji na wniosek zaradnej wdowy. Z ciekawości sprawdzilam  jakie jest pensum na stanowisku „zawód Dyrektor”. Znając życie, sądzę że o te 31 złotych uszczupli się portfel emerytowanej nauczycielki z którą obecnie w Sądzie toczy bój córka zaradnej wdowy pod hasłem „zniszczonej reputacji”. Czy zaradność można dziedziczyć w genach – oto jest pytanie…

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *